Państwo bez Boga. Dlaczego religia szkodzi państwu

Abstract
Problematyka sekularyzacji, rozumianej jako administracyjnie usankcjonowana niezależność instytucji publicznych i religijnych, nierzadko bywa tematem wzbudzającym silne emocje, uniemożliwiającym merytoryczną analizę zagadnienia. Może to być kwestia szczególnie kontrowersyjna w takich państwach jak Polska, o umocowanej tradycją silnej i uprzywilejowanej roli jednej religii. Z drugiej strony pluralizm światopoglądowy wyklucza dominację jednej opcji ideologicznej. Ponadto, nieuzasadniona obecnie, gwarantowana prawnie ochrona przekonań religijnych wywołuje niezdrową reakcję osób religijnych na każdy argument kwestionujący sensowność ich światopoglądu. Przekonania religijne, podobnie jak wszystkie inne typy poglądów stworzonych przez ludzkość, takie jak teorie polityczne, filozoficzne, naukowe czy ekonomiczne, są produktem ludzkiej kultury, zatem nie można traktować ich w sposób wyróżniony i uprzywilejowany.
Description
Keywords
Citation
Belongs to collection